ProperAd.pl

W 2025 roku finanse osobiste Polaków przechodzą wyraźną transformację. Po okresie wysokiej inflacji i rosnących stóp procentowych wiele gospodarstw domowych zaczyna ostrożniej podchodzić zarówno do zadłużania się, jak i do gromadzenia oszczędności. Najnowsze dane Związku Banków Polskich pokazują, że liczba nowych wniosków kredytowych spadła o około 12% w porównaniu z ubiegłym rokiem, podczas gdy depozyty terminowe wzrosły o ponad 20%.

Eksperci zwracają uwagę, że kluczowym czynnikiem zmiany jest większa świadomość ryzyka finansowego. Polacy coraz częściej porównują oferty banków, a przy kredytach hipotecznych zwracają uwagę nie tylko na marżę, ale także na stabilność raty i możliwość wcześniejszej spłaty. W segmencie kredytów konsumenckich zauważalny jest natomiast trend „mniejszych, ale bardziej przemyślanych” zobowiązań — klienci rezygnują z dużych pożyczek na rzecz tańszych alternatyw lub odkładają zakupy w czasie.

Jednocześnie rośnie zainteresowanie systematycznym oszczędzaniem. Popularne stają się konta oszczędnościowe z dynamicznie oprocentowaniem oraz krótkoterminowe lokaty, które w warunkach stabilizujących się stóp procentowych ponownie przyciągają klientów. Coraz więcej osób deklaruje także odkładanie części dochodów na fundusze inwestycyjne o niskim ryzyku.

Ekonomiści oceniają, że ten „zwrot ku bezpieczeństwu” może pozytywnie wpłynąć na kondycję finansową gospodarstw domowych. — Polacy zaczęli budować poduszki finansowe i podejmować rozsądniejsze decyzje kredytowe. To efekt ostatnich lat niepewności gospodarczej, ale też rosnącej edukacji ekonomicznej — mówi dr Anna Kowal, analityczka rynku finansowego.

Choć wyzwania, takie jak wciąż wysokie koszty życia, pozostają, trend wskazuje, że w 2025 roku Polacy zaczynają bardziej świadomie zarządzać swoim budżetem — stawiając na stabilność zamiast szybkiej konsumpcji.